Niefortunna przegrana

Sokół Słopnice - Ogniwo Piwniczna 2:1(1:1)

Bramki: 13’ 0:1 Bartłomiej Damasiewicz - 21” 1:1 Matras,74” 2:1 K.Kęska

Sokół: Madoń – Smoleń, Młynarczyk, Zaręba, Sylwester Goliński – Michałka, Pierzchała, Szczepan Goliński, Matras – K. Kęska, Ubik.

Ogniwo:K.Jarzębak-Tomasiak(J.Jarzębak),Kamiński,Cetnarowski,Sztuczka-Hasior,Hnatyszak,Mikulski,Lizoń-Damasiewicz,Sajdak

W sobotni wieczór rozegraliśmy mecz w Słopnicach w ramach XXIII kolejki Ligi Okręgowej

Pierwsza groźną akcje w tym meczu mieli gospodarze gdzie dośrodkowywali z rzutu rożnego w pole karne i tam kapitan sokoła uderza główka jednak niecelnie w kolejnej sytuacji zawodnik sokoła uderza zza pola karnego tuż przy słupku lecz na posterunku był Jarzębak w 13 minucie padła bramka dla ogniwa z rzutu wolnego dośrodkowanie do Cetnarowskiego ten odgrywa do Damasiewicza i nie daje szans bramkarzowi Sokoła 0:1, w 20 minucie sędzia dopatrzył sie przewinienia jednego z naszych zawodników w polu karnym i zarządził wolny pośredni który wykonuje Matras i strzela obok muru 1:1 do końca pierwszej połowy wynik utrzymał sie 1:1

Na początku drugiej połowy rzut rożny w wykonaniu Ogniwa wrzutka w pole karne piłkę przedłuża Cetnarowski do Kaminskiego i ten zostaje sfaulowany w polu karnym przez Matrasa jednak sędzia pokazuje wolny dla gospodarzy kilka minut później rzut z autu wykonuje Sztuczka podaje do Hasiora t i zostaje zaatakowany prostą noga przez zawodnika gospodarzy rzut z autu dla nas? Doskonałą sytuacje miał Damasiewicz jednak strzela obok bramki około 70 minuty Jarzębak ratuje nas przed utratą drugiej bramki gdzie z 5 metrów łapie piłkę skierowana do bramki, niestety kilka minut później nasz bramkarz zawinił przy bramce z pozoru nie groźna akcja zamieniła sie w bramkę bramkarz zle przyjmuje piłkę ta jednak mu odskoczyła blisko całej sytuacji był kęska który nie zmarnował tej sytuacji 2:1 , kilka minut później akcja piwnicznej sędzia gwiżdże faul zawodnik z nr 14 odkopuje piłkę po gwizdku brak reakcji sędziego... znowu ten sam piłkarz z nr 14 atakuje przed polem karnym Hasiora łokciem, rzut z autu podanie do Jakuba Jarzębaka i tam bezpardonowo zostaje zaatakowany prostą noga w okolicach pola karnego przez zawodnika z nr 6, Jarzębak dopiero co zmienił Tomasiaka i już schodzi z kontuzją gramy w 10 w końcówce meczu mamy rzut z autu Lizoń wrzuca w pole karne sztuczka uderza z główki w poprzeczkę dobitka także okazuje sie nieskuteczna bowiem Mikulski także trafia w poprzeczkę w tej samej akcji Cetnarowski zostaje sfaulowany w polu karnym przez Matrasa jednak znowu sędzia nie pokazuje nic...

Podsumowując ten mecz musiał zostać przez nas przegrany......

Dziękujemy za walkę naszym zawodnikom

Skrót z meczu: