Minimalna porazka z Płomieniem

W Sobotę doznaliśmy dwóch porażek na początek o godzinie 11:00 juniorzy pojechali do Grybowa zmierzyć sie w 7 kolejce z Grybovią gdzie tam ulegli 4:2 bramki dla nas strzelili Kacper Bołoz i Jacek Ogórek

Później o godzinie 17:00 miał rozpocząć sie mecz seniorów jednak po drodze na stadion zatrzymała nas policja która myślała ze jedziemy na mecz Limanovii z Stalą Mielec.

Więc mecz rozpoczął sie z 25 minutowym opóźnieniem mecz ten był słabym widowiskiem za równo ze strony gospodarzy jak i z gości ,można było zobaczyć w tym spotkaniu dużą ilość kartek bo aż 9(w tym dwie czerwone kartki)

W pierwszej połowie Płomień tylko raz miał 100% szanse na strzelenie bramki jednak strzał zawodnika z Limanowej w samo okienko został wybroniony przez naszego bramkarza w 38 minucie Mirosław Dropek dostaje drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną i gramy w „10”. Ogniwo najgroźniejszą sytuacje miało pod koniec pierwszej części spotkania gdy Robert Kubiela z połowy boiska chciał zaskoczyć bramkarza gospodarzy niestety nie udało sie przelobować dobrze broniącego w tym spotkaniu Łukasza Koze

Początek drugiej połowy to przewaga płomienia który tą przewagę wykorzystał poprzez strzelenie bramki W 56 minucie Kamil Musiał dostaje piłkę i ni to strzałem ni dośrodkowaniem lobuje naszego bramkarza 1:0

Dwie minuty później stan zawodników sie wyrównał drugą żółtą kratką zostaje ukarany gracz Płomienia Konrad Koza i gospodarze także grają w „10” po wyrównaniu stron Ogniwo zaczynało mocniej atakować co można było zauważyć po rzutach rożnych i wolnych wykonywanych przez nasza drużynę najgroźniejszą akcje w naszym zespole mieli Bartłomiej Damasiewicz i Robert Kubiela ten pierwszy z akcji a Kubiela z rzutu wolnego gdyby ta piłka leciała w światło bramki mielibyśmy remis

Niestety tak sie nie stało i do końca meczu wynik  nie uległ zmianie  przegraliśmy 1:0 jest to nasza 2 porażka w tej rundzie miejmy nadzieje ze z Dunajcem wygramy